Wiem mogłem się uśmiechnąć :) |
SEZON 2014...
Witam, tyle się w tym roku wydarzyło, że nie wiem od czego zacząć :) Muszę powiedzieć, że sezon był bardzo owocny i to w różnych kwestiach, zarówno sportowych (spora ilość starów), materialnych, mentalnych itp.Generalnie jestem biegaczem od niedawna, ale chciałbym podzielić się tym, że ciężką pracą można dojść do celu, wystarczy chcieć i pokochać to co się robi :) Często na różnych grafikach możemy natrafić na cytat " Nie żyjemy by lepiej biegać, lecz biegamy by lepiej żyć" niby prawie takie samo zdanie a różnica kolosalna. Mi udało się dojść do tego, że bieganie ma mi dawać radość i na tym się
skupiam, wiadomo, że miło jest jak się uda na zawodach zrobić jakąś życiówkę, ale to nie najważniejsze, liczy się dobra zabawa i dbanie o zdrowy tryb życia o to tu chodzi, do życiówek trzeba podejść z dystansem, pewnie robić sobie jakieś założenia i starać się realizować, ale to nie może być jedynym celem naszej przygody z bieganiem, bo co wtedy kiedy będziemy przygotowywali się do jakiegoś biegu i nie zrobimy życiówki?! przestaniemy biegać? bo to bez sensu, a może się załamiemy itp itd. Dlatego musimy wyjść troszkę dalej, aby celem biegania była radość z tego co się robi, radość ze wspólnych treningów, wyjazdów na zawody itp o to tu chodzi :) I cieszę się, że udało mi się dojść do tego już po pierwszym sezonie, może to z racji małej kontuzji gdy przez 2 tyg miałem zakaz biegania, wtedy było więcej czasu na chwile refleksji... Czasami jednak kontuzje dają więcej dobrego niż złego ;p można się wtedy dokładnie zastanowić nad tym co robiło się źle i być mądrzejszy o owe doświadczenie, co robić by w przyszłości nie pojawiła się kolejna kontuzja. Jednak do pewnych rzeczy człowiek musi dojrzeć i dojść samemu.
Sezon tak jak wspomniałem wcześniej chciałbym opisać w kilku punktach, będzie mi tak łatwiej i może miej rzeczy ominę ;p
Kwestia wagi- Chyba od tego trzeba zacząć, bo było naprawdę
grubo ;p wzrost 177cm waga 98kg chyba mówi to wystarczająco dużo, takie były
moje początki i miesiące zbijania wagi aby zacząć biegać, dlatego pomocne
okazały się monotonne marszobiegi ale z perspektywy czasu uważam to za coś
koniecznego zwłaszcza dla osób z nadwagą ;( Jednak udało się! i niech ktoś mi
spróbuje powiedzieć, że się nie da schudnąć!!! he he pewnie, że się da ale samym
gadaniem wagi na pewno się nie pozbędziemy, przypomina mi się tu tekst z
jakiegoś portalu z humorem odnośnie wagi: "... Wiesz muszę Ci powiedzieć,
że reklamy kłamią, już drugi tydzień smaruje się "ludwikiem" a tłuszcz nie znika
;p...". No niestety kochani trzeba trochę pracy i bardzo ważna jest
kwestia odpowiedniej diety, powtórzę DIETY a nie głodówki, bardzo ważną rolę
odgrywa dobrze zbilansowana dieta oraz ilość posiłków dziennie, najlepiej jak
było by ich pięć. Co w tym miejscu warto też powiedzieć, zwłaszcza dla osób z nadwagą (sam to przerabiałem) jak zaczniecie dietę i aktywność fizyczną nie ważcie się za często, bo wraz z wysiłkiem rosną też Wasze mięśnie które ważą tyle samo co tłuszcz lecz jest zajmują miej miejsca, jest o tym artykuł, zachęcam do przeczytania :) Co udało mi się osiągnąć na tej płaszczyźnie w tym sezonie to, fakt ukończenia kursu dietetyki sportowej :) Zawsze miałem z tym problem, a sami wiecie, że coś takiego kosztuje postanowiłem układać diety sobie sam :) ale potrzebna była jakaś wiedza na ten temat, udało się :) he he jeszcze żyję, nie tyje inni też nie narzekają więc warto było :) No tak nie napisał bym najważniejszego obecna moja waga to 74 kg :)
Kwestia medialna :) - Już w tamtym sezonie chciałem stworzyć swoją stronkę, tylko nie wiedziałem jak się za to zabrać itp, jeszcze teraz dużo tematów mam do ogarnięcia bo do informatyków się nie zaliczam :) zdaję sobie sprawę, że inne bloki czy stronki na fb są prowadzone ładniej staranniej ale uwierzcie mi i tak się staram. Stronki powstały po to by komuś pomóc, dać możliwość uzyskania odpowiednich informacji, zwłaszcza dla osób początkujących a w szczególności początkujących z nadwagą, bo sam taki byłem i doskonale wiem co takie osoby czują. To obrałem sobie za cel, a nie zrobienie super strony na której pełno kolorowych zdjęć, obrazków gifów itp, no i nie wspomnę o ilości artykułów, łatwo zrobić prosta czynność kopiuj wklej, ale to nie o to chodzi, staram się pisać o własnych przeżyciach i o tym jak było w moim przypadku, jak już chcę skopiować jakiś tekst to wstawiam odnośnik do danej strony bądź podaje źródło, bo jednak ktoś się przy tym napracował...
Dziękuje Wszystkim ludziom którzy w prywatnych wiadomościach, wspierają mnie w dalszej pracy, dają ciekawe propozycje na tematy (to bardzo ważne, gdyż chcę pisać o tym co istotne a nie pisać żeby pisać), oraz tym wszystkim którzy dzielą się swoją historią, tym którzy mówią, że w jakimś stopniu im pomogłem... To daje mi wiarę w to, że to co robię ma sens. Ale wiadomo też, że są ludzie którzy tylko czekają, aż powinie mi się noga jak zrobię gdzieś jakiś błąd itp ich też serdecznie pozdrawiam i dziękuję im z całego serca bo nawet nie wiedzą jak mnie to napędza do realizacji dalszych celów, życiówek itp :) Jeszcze raz dzięki ;p
Kwestia materialna - W tej kwestii chciałbym podziękować, tym wszystkich którzy dbali o moje przygotowanie dietetyczne oraz odpowiednią suplementację zwłaszcza sklepowi SUMPLEMENT & BB który znajduje się w Kwidzynie na ul. Chopina 23/2 za spore zniżki zarówno dla mnie jak i wszystkich czytelników bloga i stronki na facebook'u. Chciałbym też, podziękować w tym miejscu firmie SQUEEZY która wsparła mnie w końcówce sezonu swoimi żelami i batonami które bardzo przydały się na szlaku biegowym, oraz firmie Nanox Nutriceuticals za wsparcie w postaci próbek suplementów :) Za kwestię regeneracji odpowiada firma SALCO która umożliwia nam zakupy w promocyjnej cenie :) Za zaplecze medyczne a właściwie gromadzenie wszystkich wyników badań (bo trochę się ich zbiera) w jednym miejscu dziękuję firmie MinHolder za przekazanie opasek z indywidualnym kodem oraz dostępem do bazy swoich danych w internecie.
Nie mogę też zapomnieć o rzeczach bliższych ciału he he czyli tym w czym biegamy, tutaj przede wszystkim chciałbym podziękować producentowi odzieży Surge Polonia za wspaniałą koszulkę do biegania z motywem Polski super nadaje się na biegi o tematyce patriotycznej, duże podziękowanie należy się tez marce VARTA która dba o moją widoczność na drodze poprzez podarowanie latarki czołowej i zestawu odblasków, jest to bardzo ważne zwłaszcza, że teraz bardzo szybko robi się ciemno. Dziękuję również firmie Banjess za możliwość przetestowania opaski na tel do biegania, naprawdę super sprawa bo pokrowiec ma praktyczną kieszonkę w której można schować klucze oraz jakieś drobne które zawsze mogą nam się przydać, ja też chowałem w nim żele zwłaszcza jak nie ma się kieszeni w spodenkach :)
Chciałbym podziękować również tym wszystkim firmą, które z przyczyn technicznych nie mogły pomóc materialnie ale zaoferowały spore rabaty swoich produktów, jak i tym które popierały inicjatywę i wspierały poprzez rozreklamowanie stronki, oraz wykonywanie nadruków itp itd zwłaszcza chciałbym podziękować Agencji Reklamowej VECTOR za całą pomoc i szybkie działanie.
A tak prezentowały się czasy i miejsca w których startowałem w sezonie 2014:
- 08.02.2014 Bieg Urodzinowy w Gdyni dystans 10km czas 46:25
- 06.04.2014 III Bortexsport Półmaraton w Kępinie dystans 21km97,5m czas 1:39:20
- 10.05.2014 Bieg Europejski w Gdyni dystans 10km czas 43:25
- 17.05.2014 Bieg - Majówka z Kociewiem Gniew dystans 8km czas 33:01
- 24.05.2014 V Bieg Papiernika w Kwidzynie dystans 10km czas 44:20
- 20.06.2014 Nocny Bieg Świętojański w Gdyni dystans 10km czas 42:48
- 31.08.2014 II Bieg z okazji święta Lotnictwa Polskiego Malbork dystans 10km czas 44:53
- 09.09.2014 Półmaraton w Iławie dystans 21km97,5m czas 1:43:42
- 20.09.2014 XXXIII Bieg Bronka Malinowskiego w Grudziądzu dystans 10km czas 43:17
- 27.09.2014 I Bieg Gniewski w Gniewie dystans 10km czas 45:03
- 26.10.2014 I Półmaraton Gdańsk dystans 21km97,5m czas 1:33:56
- 11.11.2014 Bieg Niepodległości w Gdyni dystans 10km czas 41:09
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz