wtorek, 15 września 2015

Runner's Delight - Czyli Owsianka dla biegaczy

RUNNER'S DELIGHT

Jak każda osoba aktywnie fizycznie i nie jest to zarezerwowane wyłącznie dla biegaczy, zdaję sobie sprawę z faktu, jak ważne jest dla sportowca śniadanie. Jeszcze parę lat temu często wypadał mi ten posiłek, bo wolałem dłużej sobie pospać, bądź rano nie było apetytu itp itd wymówek było sporo ale często było tak, że śniadanie jadłem dopiero w południe ale to praktycznie był już obiad.
Odkąd zacząłem swoja przygodę z bieganiem, nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez śniadania, i to takiego które da mi energię i mnie pobudzi do działania ;) Tym bardziej, że w pracy nie zawsze jest czas, żeby coś zjeść.
Metodą prób i błędów doszedłem do tego, że najwięcej energii dostarczają mi płatki owsiane i to one zaczęły królować na moim talerzu. Wszystko fajnie pięknie na początku owsianka czemu nie ale po tygodniu człowiek wpada w monotonię... ciągle to samo, ciągle to samo aż do obrzydzenia ;) Dlatego postanowiłem sam eksperymentować :) Dodawałem raz, suszone morele, bakalie, śliwki, orzechy itp itd :) Jak by się ktoś postarał i miał fantazję to przez cały rok mógłby jeść owsiankę o innym smaku. Problem pojawia się gdy po prostu nie mamy na to czasu ;/ Dlatego zacząłem szukać jakiegoś gotowca ;p Nie żeby stał się zamiennikiem mojej inwencji twórczej ale bardziej zamiennikiem w te dni kiedy jadę na 7 do pracy a przed nią robię jeszcze 20 km wybieganie ;p Przyznam się szczerze, chodząc po sklepach natrafiłem na bardzo dużą ilość rożnych firm które w swoim asortymencie wręcz chwaliły się zdrową owsianką typu instant, problem zaczynał się dopiero wtedy gdy odwracałem opakowanie i czytałem całą litanię zaczynającą się od E ... :/ Dodatkowym problemem był fakt, że opakowania były "napompowane" powietrzem a nie owsianką :( Poza tym raz kupiłem opakowanie i narysowanych truskawek na opakowaniu nic nie były tylko jakiś proszek ;p
Należę do ludzi upartych w swoich postanowieniach, mówiłem w sklepie się nie udało to zobaczymy co powie mi "Wujek Google" jedna stronka mnie zaciekawiła i postanowiłem do Niej napisać ;)
Była to strona firmy http://runnersdelight.pl/ która specjalizuje się w produkcji owsianek dla biegaczy (tak się reklamują) więc tym bardziej musiałem to przetestować :) Udało się nawiązać kontakt z osobą która zajmuje się owsiankami i ustaliśmy,że dostanę kilka opakowań do tak zwanego testu ;)
Warto też powiedzieć, że skład owsianki też robi dobre wrażenie nie znajdziemy w nim całej rodziny E ale za to jest sporo składników naturalnych co widać gołym okiem poza tym czuć je w trakcie konsumpcji ;)
Gdy tylko dotarła do mnie przesyłka nie mogłem się powstrzymać i "śniadaniową" owsiankę zjadłem na kolację :) Normalnie Niebo w gębie ;p Co mi się podoba jest dużo ciekawych kompozycji smakowych (dokładnie 10), może wszystkich nie przetestowałem ale i tak jak dla mnie najlepsza jest:
 

 # BROWN - MOCCA

Kawa zawierająca naturalną kofeinę daję energetycznego kopa i zwiększa wydolność podczas treningów. Producenci postanowili wykorzystać ją w ich produktach mianowicie stworzyli "kawową owsiankę" W jej składzie poza płatkami owsianymi znajdziemy: kawę, rodzynki, mleko. Co w połączeniu daję nam energię na cały poranek :) mmmmm ;)



Co warto jeszcze powiedzieć? Właściwie od tego powonieniem zacząć! Mianowicie jest to kwestie wydaje mi się, że istotna zwłaszcza dla biegaczy, cyklistów oraz innych sportowców zwłaszcza przed treningiem a tym bardziej przed zawodami.
Chodzi tu o kwestię samopoczucia oraz tego czy będziemy musieli podczas zawodów szukać jakiejś toalety czy nie ;p
Osobiście zawsze testuje na sobie jakiś produkt który później mam zamiar użyć (zjeść) na lub przed zawodami. Jeśli chodzi o produkty Runner's Delight wszystko jest ok, tzn owsianka daję niezłego kopa, ale równocześnie nie leży nam na żołądku, nie dostawałem po niej kolki, nie chciało mi się wymiotować itp :)
Jednak zawsze powtarzam, że każdy organizm jest inny i obojętnie co zawsze warto przetestować na własnym organizmie jak co będzie działało;)
Ps. Pisząc ten post właśnie kończę ostatnie opakowani płatków he he oczywiście smak Mocca ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz