poniedziałek, 22 czerwca 2015

ULTRANASTAWIENIE - Czyli dobry trening dla psychiki

 

Jeśli potrzebujesz porządnej dawki motywacji aby ruszyć z realizacją swoich planów, to ta książka bardzo Ci w tym pomoże...


Nie wiem jak to u was wygląda?! Ale ja gdy nie biegam lubię czytać o bieganiu oraz pozytywnym nastawieniu, relaksuje mnie to w pewnym stopniu a zarazem daje cenne wskazówki, co robić by być "lepszym" a na pewno bardziej dokładniejszym, oraz kształtuję mój charakter podczas uczenia się motywacji, motywacji nawet w najtrudniejszych chwilach (zarówno sportowych jak i w życiu codziennym), daje siłę do podjęcia jakiejś konkretnej walki z czymś z czym na daną chwilę nas przerasta i na pierwszy rzut oka jest nie do zrealizowania.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa http://www.wydawnictwoaha.pl/ miałem możliwość przeczytania książki którą dobrze się czyta, daje konkretne wskazówki nad którymi to my mamy pracować, nie ma jakiegoś gotowca, wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem bo nie oszukujmy się każdy z nas jest inny, i na każdego będą działały inne impulsy do podjęcia konkretnej walki z własnymi słabościami.
Może zanim zacznę "omawiać" książkę powiem kilka słów o autorze, kim on właściwie jest i dlaczego akurat to on może opowiadać.

Travis Macy (główny bohater książki) jest światowej klasy zawodnikiem nowych dyscyplin wytrzymałościowych, często stającym na podium ultramaratonów, adventure races, górskich wyścigów rowerowych i biegów przełajowych. Ostatnio - w trakcie pisania tej książki, opiekując się dwójką małych dzieci i pracując na cały etat - ustanowił rekord w biegu przez Zion National Park oraz w wyścigu Leadman Series. Wyznaje pogląd, że umysłowość zwycięzcy, zaangażowanie i ciężka praca są kluczowymi czynnikami maksymalnych osiągnięć i korzystania z pełni życia.

Nie che zbyt mocno zagłębiać się w historię jego startów oraz opisywania Jego życiorysu, bo raczej nie o to chodzi :)
W tym miejscu chciałbym powiedzieć, że tytuł książki (przynajmniej w moim skojarzeniu) nawiązuje do biegów "ulta" i pierwsza myśl jaka mi się nasunęła po wzięciu książki do ręki to to, że jest ona zapewne dedykowana dla taki o to ludzi, ludzi którzy biegają ultramaratony, będzie opowiastką jakiegoś biegacza o tym jak to jest podczas biegu itp itd. mimo to zacząłem czytać. Pierwsze strony umocniły mnie, że to książka opisująca jakieś zawody, jednak po kilkunastu stronach zdziwienie, oczywiście pozytywne :)

Każdy z poszczególnych rozdziałów zaczyna się od opisu jakiegoś elementu wyścigu, przygotowaniach do niego i ukazanych trudach jakie bohater wkładał w ich realizację, ale spokojnie nie są to długie opowieści, takie przy których się zaśnie ;) Pokazują jakąś część tego, z czym autor musiał się zmierzyć, coś co doświadczył i dlatego ma "prawo" wypowiadać się nad tymi kwestiami.
po zakończeniu "opowieści" książka "przygodowa" zamieni nam się, jakby w dziennik ćwiczeń, co mi się tu bardzo spodobało, że to my sami wpisujemy np swoje problemy, coś do czego dążymy itp owszem autor ukazuje nam swoje propozycje na których możemy bazować, albo zobaczyć po prostu o co w tym chodzi :)
Jest to bardzo interesujące, bo książka w tym momencie staje się naszym dziennikiem treningowym, daje sporo zabawy a jednocześnie nawet nieświadomie wnosi coś do naszego sposobu myślenia.

Książka została napisana w taki sposób, że nie musisz być zawodnikiem który startuje w biegach ultra, żeby móc ją przeczytać, ba.. nawet czerpać z niej jakieś konkretne rady albo pracować z podanymi ćwiczeniami w życiu codziennym. Owa pozycja literacka sprawdzi się zarówno dla osób aktywnych fizycznie (bieganie, rower, jazda na rolkach, spacery itp), ale tez dla ludzi którzy nie prowadzą takiego stylu życia, z racji chociażby tego, że przytłacza ich ogrom pracy, prywatnych problemów, czy zbliżających się egzaminów.
Ta książka jest właśnie dla Ciebie !!! Nie nauczy cię jak łamać nowe życiówki na zawodach, jaki sprzęt zakupić itp ale pokaże Ci, jak radzić sobie w chwilach kryzysu oraz jak walczyć z własnymi problemami, zarówno tymi sportowymi, jak i życia codziennego (praca, dom, rodzina).

Na koniec chciałbym powiedzieć taką małą anegdotkę (nie musisz tego czytać ;p) związaną z ową książką, a właściwie radami które z niej wyczytałem i podczas treningu stosowałem je nawet nie świadomie.
Mianowicie szykuję się teraz do zawodów na których będę walczył o poprawienie swojego czasu na 10km co za tym idzie trener rozpisuje dość ciężkie trening które odbywają się na bieżni stadionu, z racji tego, że na stadionie odbywały się imprezy z obchodami miasta musiałem wybrać sobie inną, niestety miała może z 200 metrów a ja miałem łącznie do przebiegnięcia ponad 10km masakra może się w głowie zakręcić ;p Dodatkowo w czasie treningu padał mocno zacinający deszcz i trening jeszcze bardziej stawał się cięższy ;/ Podczas treningu przypomniały mi się słowa z książki - To dobry trening dla psychiki i to mnie jakoś napędzało na pokonywanie kolejnych kółek z jeszcze szybszą prędkością :) Pomyślałem sobie a co jak podczas zawodów zacznie padać deszcz? Przecież nie zejdę z trasy z płaczem i nie powiem, że tak się nie bawię ;p Więc ten trening potraktowałem bardzo poważnie i to zarówno pod względem fizycznym ale też jako świetny trening dla psychiki. Pomocna też stała się wskazówka opisana w książce, która dotyczyła aby Znaleźć swoją marchewkę coś o pozwala nam dokończyć trening/zawody/jakieś służbowe obowiązki coś co napędzi nas do dalszego działania. Dla mnie przysłowiową marchewką było to, że po treningu wskoczę do ciepłej wanny i wypije jakąś ciepła herbatkę a po tak ciężkim treningu skuszę się nawet na kawałek ciastka :)

Ps. Te i wiele innych porad znajdziecie w książce, sami się przekonacie, że warto ją posiadać a na pewno przeczytać :) Warto też podkreślić, że książka jest w przystępnej cenie 35zł
Tą i wiele innych ciekawych pozycji znajdziecie na stronce wydawnictwa:
http://www.wydawnictwoaha.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz